W dniu 1 marca obchodzony jest w naszym kraju Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Sprawa ustanowienia tego święta trwała kilka lat i ostatecznie prezydent RP podpisał ustawę 9 lutego 2011 r.
W tym dniu (1 marca) w Nakle nad Notecią na Rynku zebrali się przedstawiciele samorządów powiatowego i gminnego, policji, służby więziennej, straży pożarnej, stowarzyszeń Rota Nakielska, Rycerzy Kolumba, młodzieży szkolnej. Delegacje złożyły wiązanki kwiatów u stóp Pomnika Wdzięczności Wojsku Polskiemu. Krótką informację o żołnierzach niezłomnych przekazał dyrektor muzeum Tomasz Pasieka. Głos zabrał również burmistrz Sławomir Napierała, m.in. nawiązując do aktualnej sytuacji związanej z wojną na Ukrainie. Nie zabrakło też akcentu solidarności z walczącą Ukrainą. Na Rynku umieszczono wystawę plenerową poświęconą żołnierzom wyklętym, którą można będzie oglądać do końca marca.
Następnie delegacje udały się pod Tablicę Katyńską, gdzie również złożono wiązanki kwiatów.
Żołnierze wyklęci, nazywani również żołnierzami niezłomnymi, tworzyli polskie powojenne podziemie niepodległościowe i antykomunistyczne. Ich walka była sprzeciwem wobec sowietyzacji Polski i podporządkowaniu jej ZSRR. Liczbę członków wszystkich organizacji i grup konspiracyjnych szacuje się na 120–180 tysięcy osób.
Z końcem II wojny światowej na terenie Polski działało 80 tysięcy partyzantów antykomunistycznych. Po 1947 r. stan liczebny walczących oddziałów spadł do ok. 2 000 żołnierzy. Ostatnim niezłomnym był Józef Franczak ps. Lalek, który służył w oddziale kpt. Zdzisława Brońskiego (ps. Uskok). Zginął 21 października 1963 r. w woj. lubelskim pod Piaskami - 18 lat po wojnie!