1 marca obchodzony jest w Polsce Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Upamiętnienia nie zabrakło również w Nakle nad Notecią.
Na nakielskim Rynku zgromadzili się przedstawiciele władzy lokalnej - gminnej i powiatowej - a także organizacjii politycznych i religijnych. Zapalone zostały znicze, a delegacje złożyły wiązanki kwiatów. Okolicznościowe słowo wygłosił dyrektor Muzeum Ziemi Krajeńskiej Tomasz Pasieka. Za przybycie podziękował burmistrz Sławomir Napierała. Z okazji dzisiejszego święta na płycie Rynku stanęła wystawa "Zapomniane ogniwo. Konspiracyjne organizacje młodzieżowe na ziemiach polskich w latach 1944/45-1956", przygotowana przez Instytut Pamięci Narodowej. Jest to jedna z 2 wystaw upamiętniających Niezłomnych, bowiem w oknie wystawowym filii bibliotecznej przy ul. Dąbrowskiego można oglądać kolejną przygotowaną przez Powiatową i Miejską Bibliotekę Publiczną w Nakle nad Notecią.
„Żołnierze drugiej konspiracji”, określani też jako „Żołnierze Niezłomni”, a od 1993 r. również jako „Żołnierze Wyklęci”, stanowili polskie powojenne podziemie niepodległościowe i antykomunistyczne, przeciwstawiające się sowietyzacji Polski i jej uzależnieniu od ZSRR. W propagandzie Polski Ludowej nazywano ich „bandami reakcyjnego podziemia”, zaś w kartotekach UB „wrogami ludu”. Liczbę osób działających w podziemiu określa się na 120-180 tys. Ostatnim członkiem ruchu oporu był Józef Franczak ps. „Lalek”, który zginął w obławie w 18 lat po wojnie – 21 października 1963 r. W stoczonych z komunistyczną władzą walkach zginęło ok. 9 tys. konspiratorów. Żołnierzy Wyklętych, którzy dostali się w ręce UB, bądź też się zdekonspirowali, dotknęła fala prześladowań. Kilka tysięcy z nich zostało zamordowanych na podstawie wyroków komunistycznych sądów, zazwyczaj strzałem w tył głowy, lub zmarło w więzieniach. Wielu zostało pochowanych w bezimiennych miejscach. Do dziś trwają poszukiwania ich szczątków.
fot. Dariusz Wojciechowski
fot. Szymon Niemczewski